Emerytowany strażak stracił nogę❗️Pomóżmy Tomkowi wrócić do samodzielności❗️

Zakup protezy, rehabilitacja, dostosowanie łazienki do niepełnosprawności
Ends on: 08 June 2023
Fundraiser description
Od kilku lat zmagam się z cukrzycą typu 2, która ostatecznie dała też miażdżycę. Choroba w wielu momentach zabierała normalność. Uzależniała wszystkie moje działania. Nigdy jednak nie spodziewałem się, że zabierze mi tak wiele. Zabrała mi samodzielność — to do mnie niepodobne!
Miażdżyca kończyn dolnych to w dużym skrócie brak odpowiedniego krążenia. Wiele lat odczuwałem ból w nodze, ale nigdy nie spodziewałem się takich konsekwencji. Po jakimś czasie konieczne było skonsultowanie schorzenia ze specjalistą...
W grudniu mój palec u nogi zaczął robić się czarny, chwilę później lekarz zdecydował o jego obcięciu. W styczniu zapadła już tragiczniejsza decyzja — AMPUTACJA nogi!
Lekarze stwierdzili, że już nic nie da się zrobić i konieczna jest amputacja lewej nogi, którą wykonano. Sytuacja, w której się znalazłem, nie była najłatwiejszą. Jestem strażakiem z zawodu i widziałem w swoim życiu niejedną tragedię. Pomyślałem — muszę być silny!
Jeśli chcę wrócić po operacji do normalnego życia, muszę podjąć się rehabilitacji i spróbować uzbierać środki na protezę. Moją największą motywacją jest bycie samodzielnym. Mieszkam na pierwszym piętrze, po domu poruszam się na wózku i nie mam jak wyjść "do ludzi".
Chciałbym móc za jakiś czas zabrać żonę na wakacje, chciałbym móc normalnie żyć!
Obecnie codziennie pielęgnuję kikuta, żeby można było dopasować do niego protezę. Rehabilitacja ma mnie przygotować i nauczyć chodzenia. Leczenie będzie odbywało się z użyciem "wstępnej" protezy, ale docelowo będę potrzebował specjalistycznej. Niestety jej koszt znacznie przewyższa możliwości mojej rodziny...
Środki finansowe, które posiadałem przepadły już dawno. M.in. na wizyty lekarskie, pobyty w szpitalach, lekarstwa oraz środki opatrunkowe.
Jestem po przebytych 2 zawałach serca, operacji wszczepienia by-passów sercowych, wszczepionym kardiowerterze oraz kilku zabiegach operacyjnych próbujących przywrócić krążenie krwi w nogach. Jestem schorowany, ale też silny!
Chciałbym mimo wszystko móc normalnie żyć, dlatego bardzo proszę o Twoje wsparcie w zebraniu środków na dalszą rehabilitację i remont łazienki, w związku z ograniczeniem mojej sprawności!
Tomek