Wypadek odebrał rodzinie tatę i męża! Pomóż walczyć o Tomka!

Świadomość, że jedna chwila może zmienić całe życie jest przerażająca. Można być okazem zdrowia, mieć plany i marzenia na przyszłość, a wystarczy kilka sekund, aby ciąg niefortunnych wydarzeń zmienił wszystko. Właśnie w takiej sytuacji znalazł się mój tata, który po tragicznym wypadku walczy o powrót do dawnej codzienności…

Wypadek miał miejsce w sierpniu tego roku, gdy tata podczas pracy w Niemczech, został przygnieciony do traktora przez inną maszynę rolniczą. To cud, że tata przeżył ten koszmar! Reanimacja trwała kilkanaście minut i dzięki niej udało się przywrócić czynności życiowe, a następnie przetransportowano tatę śmigłowcem do szpitala w Oldenburgu. W wyniku wypadku tata miał połamane żebra, poważnie uszkodzone płuca, a wskutek długiego niedotlenienia doszło do rozległych obrażeń mózgu. Tata spędził w szpitalu kilka miesięcy. Dopiero na początku listopada otrzymał wypis w celu przetransportowania do innego ośrodka. 

Tata ma dopiero 43 lata. To nie jest czas na to, by się poddać. Będziemy o niego walczyć, bo tylko tak możemy odwdzięczyć się za jego wyrozumiałość, wspaniałe serce i dobroć, które na nas przelał. Zawsze nas wspierał, był ostoją ciepła i bezpieczeństwa. Dawał z siebie tak dużo, aby nam niczego nie zabrakło. 

Tata wymaga całodobowej opieki, musi być intensywnie rehabilitowany, aby miał szansę zawalczyć o lepsze jutro. Nie poddamy się. Obiecaliśmy sobie, że zrobimy wszystko, aby wyciągnąć tatę z tego koszmaru, aby jeszcze wróciła nadzieja na odzyskanie jak największej sprawności po wypadku. 

Koszty rehabilitacji i pobytu w specjalnym ośrodku, gdzie tata będzie miał zapewnioną kompleksową opiekę, są jednak bardzo duże i nie jesteśmy w stanie pokryć ich z własnych środków. Bardzo prosimy Was o wsparcie. Wierzymy, że dzięki Waszej pomocy uda nam się zawalczyć o zdrowie i sprawność taty, że szansa na, chociaż częściowe, odzyskanie dawnego życia jest możliwa! 

Krystian, syn

Wesprzyj Tomka poprzez licytacje