Walczę o ciebie synku
The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

Kochane dobre serduszka..❤️
Dzielę się z Wami sercem przepełnionym bólem🥺... Nasz kochany Dawidek, 5 letni wojownik, zmaga się z potworem, który ponownie zaatakował jego małą duszę. Ostra białaczka limfoblastyczna‼️😔

Pierwszy raz diagnozę białaczki usłyszeliśmy, gdy Dawidek miał zaledwie 2 latka. Przez 1,5 roku z całych sił walczył o życie na onkologii. Kiedy już myśleliśmy, że koszmar się skończył, że wróciliśmy do normalności… Choroba wróciła i dziś nasze maleństwo staje walki po raz drugi.

Każde kolejne starcie z nowotworem jest jeszcze trudniejsze – nie tylko dlatego, że wiemy już jakie piekło nas czeka. Białaczka wraca silniejsza, a leczenie musi być bardziej agresywne.
Jego życie to nieustanna walka z bólem, chorobą i przeciwnościami losu. Jako mama, moje serce krwawi widząc jak mój mały wojownik musi znosić więcej, niż jakiekolwiek dziecko powinno. Każdy dzień to próba dla nas wszystkich, ale Dawidkowi udaje się zawsze odnaleźć uśmiech, nawet w obliczu trudności. Jest taki dzielny i kochany.

Z całego serca proszę o Waszą pomoc. Wasze wsparcie jest dla nas światłem w tunelu, które pomaga wierzyć, że dla Dawidka może jeszcze zaświecić słońce. Każda złotówka, Każde udostępnienie przyniesie nam nadzieję na ratunek dla naszego Synka.❤️
Dorota, mama Dawidka
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the target fundraiser:
Kochane dobre serduszka..❤️
Dzielę się z Wami sercem przepełnionym bólem🥺... Nasz kochany Dawidek, 5 letni wojownik, zmaga się z potworem, który ponownie zaatakował jego małą duszę. Ostra białaczka limfoblastyczna‼️😔

Pierwszy raz diagnozę białaczki usłyszeliśmy, gdy Dawidek miał zaledwie 2 latka. Przez 1,5 roku z całych sił walczył o życie na onkologii. Kiedy już myśleliśmy, że koszmar się skończył, że wróciliśmy do normalności… Choroba wróciła i dziś nasze maleństwo staje walki po raz drugi.

Każde kolejne starcie z nowotworem jest jeszcze trudniejsze – nie tylko dlatego, że wiemy już jakie piekło nas czeka. Białaczka wraca silniejsza, a leczenie musi być bardziej agresywne.
Jego życie to nieustanna walka z bólem, chorobą i przeciwnościami losu. Jako mama, moje serce krwawi widząc jak mój mały wojownik musi znosić więcej, niż jakiekolwiek dziecko powinno. Każdy dzień to próba dla nas wszystkich, ale Dawidkowi udaje się zawsze odnaleźć uśmiech, nawet w obliczu trudności. Jest taki dzielny i kochany.

Z całego serca proszę o Waszą pomoc. Wasze wsparcie jest dla nas światłem w tunelu, które pomaga wierzyć, że dla Dawidka może jeszcze zaświecić słońce. Każda złotówka, Każde udostępnienie przyniesie nam nadzieję na ratunek dla naszego Synka.❤️
Dorota, mama Dawidka
