Lekarze nie byli w stanie uratować mojej nogi...

Dokładnie 23 czerwca 2024 roku moje życie zmieniło się na zawsze… Dokładnie tego dnia zdążył się straszny wypadek. Z licznymi złamaniami nogi i uszkodzeniami wewnętrznymi trafiłem do szpitala, gdzie lekarze przez 6 godzin walczyli o moje życie!

Specjaliści z wszystkich sił starali się uratować moją nogę, jednak po dwóch dniach pobytu w szpitalu zostałem poinformowany przez lekarza, że niestety trzeba będzie ją amputować. Byłem załamany, ciężko było mi sobie wyobrazić życie w nowej rzeczywistości. Po amputacji nogi leczenie trwało 7 miesięcy, teraz nadszedł czas na rehabilitację. 

Pomoce ortopedyczne, w tym protezy są bardzo drogie, ale również konieczne do odzyskania sprawności, którą zabrał mi wypadek. Wiem, że sam nie jestem zmierzyć się z tymi kosztami, ale Wasze wsparcie finansowe pozwoliłoby mi na zakup protezy, a następnie uzyskanie pomocy rehabilitanta potrzebnej do ponownego chodzenia.

Niezwykle trudno jest prosić o pomoc, jednak czasem jest to nieuniknione. Każda wpłata i przekazanie 1,5% podatku dają mi nadzieję i szansę na normalne życie. Z góry dziękuję za każdą złotówkę, Dzięki Twojej pomocy mogę walczyć dalej!

Waldemar