Waldek Walczykowski - main photo

Choroba jest nieuleczalna, lecz możemy spowolnić jej okrutny marsz! Wesprzyj Waldemara w walce z SLA!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny

Fundraiser organizer:
Waldek Walczykowski, 46 years old
Linia, pomorskie
Stwardnienie zanikowe boczne, obserwacja w kierunku choroby neuronu ruchowego, jamistość rdzenia od poziomu C6-Th1, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, napadowe migotanie przedsionków, stan po ablacji
Starts on: 11 September 2025
Ends on: 12 March 2026
PLN 40,023
DonateDonated by 405 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0840280
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0840280 Waldemar

2 Regular Donors

Join
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Waldemar a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.
  • MISTYKANT
    MISTYKANThas been supporting for 2 months old
  • Anonymous
    Anonymoushas been supporting for 1 month old

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny

Fundraiser organizer:
Waldek Walczykowski, 46 years old
Linia, pomorskie
Stwardnienie zanikowe boczne, obserwacja w kierunku choroby neuronu ruchowego, jamistość rdzenia od poziomu C6-Th1, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, napadowe migotanie przedsionków, stan po ablacji
Starts on: 11 September 2025
Ends on: 12 March 2026

Fundraiser description

Mam na imię Waldek. Jestem mężem Hani i tatą dwójki wspaniałych dzieci. Jeszcze niedawno nasze życie wyglądało zwyczajnie – rodzina, praca, plany na przyszłość. Niestety, teraz każdego dnia zmagam się z chorobą, która powoli odbiera mi wszystko – kawałek po kawałku.

Zdiagnozowano u mnie stwardnienie zanikowe boczne (SLA). To bezlitosna choroba, która nieubłaganie paraliżuje ciało, odbiera samodzielność – a na samym końcu życie. Nie istnieje na nią lekarstwo, ale odpowiednia rehabilitacja, leczenie i specjalistyczny sprzęt medyczny mogą spowolnić okrutny marsz i dać mi więcej czasu z najbliższymi.

Każdy dzień staje się trudniejszy. Proste czynności, które kiedyś były oczywistością – chodzenie, ubieranie się, jedzenie – wymagają teraz ogromnego wysiłku. Choroba zabiera mi siły, ale nie odebrała woli do walki. Chcę jak najdłużej zachować niezależność, chcę cieszyć się chwilami z Hanią i dziećmi.

Niestety, koszty związane z leczeniem i rehabilitacją są bardzo wysokie… Jednak tylko dzięki nim mam szansę spowolnić postęp choroby, zachować dłużej sprawność i wywalczyć więcej czasu dla siebie, żony i dzieci… 

Leczenie, terapia i sprzęt są bardzo kosztowne. Nie mam jednak wyjścia – tylko dzięki nim można spowolnić postęp choroby...

Dlatego zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Każda złotówka to dla mnie szansa, by walczyć, by zachować sprawność, by być przy mojej rodzinie jak najdłużej. Nie wiem, co przyniesie jutro, ale wiem, że dzięki Wam może być w niej miejsce na iskierkę nadziei. 

Waldek

Select a tag
Sort by
  • Gosia M.
    Gosia M.
    Share
    PLN X
  • Paulina
    Paulina
    Share
    PLN 50
  • MISTYKANT
    MISTYKANT
    Share
    PLN 100
    Recurring donation
  • Krystyna Mówińska
    Krystyna Mówińska
    Share
    PLN 100
  • Mateusz Mówiński
    Mateusz Mówiński
    Share
    PLN 100
  • Karol i Aleksander Labuda
    Karol i Aleksander Labuda
    Share
    PLN 2,000