

Wojtek Kucharczyk, 4 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Już podczas pierwszych badań prenatalnych rodzice Wojtusia dowiedzieli się, że ich syn będzie miał poważną wadę serca. Niemal od samego początku chłopiec musiał kilkukrotnie walczyć o swoje życie. Przeszedł wiele operacji i spędził długie tygodnie na OIOM-ie, gdzie lekarze bardzo mocno o niego walczyli.
Maleńkie serduszko Wojtka napędza stymulator, który jest wszyty w jego brzuszku. Niestety z powodu licznych operacji, spadków saturacji, śpiączki, leków przeciwzakrzepowych jego lewa strona ciała jest trochę słabsza. Tomograf głowy wykazał uszkodzenie układu nerwowego.
Wada serca sprawia, że Wojtek musi być pod stałą opieką kardiologa. To jednak nie wszystko. Konieczna jest regularna kontrola u neurologa oraz współpraca z fizjoterapeutą. W przeciwnym razie wszystko, co do tej pory udało się osiągnąć, pójdzie na marne. Pomóż temu dzielnemu wojownikowi, przed którym stoi jeszcze całe życie. Chłopiec wystarczająco mocno się wycierpiał. Możesz sprawić, że jego przyszłość będzie teraz łatwiejsza.