Julka urodziła się w 26. tygodniu ciąży, ważąc jedynie 910 gramów. Maleństwo mieszczące się w dłoni. Kruche i bezbronne. Miała problemy z oddychaniem i pierwsze miesiące swojego życia spędziła w szpitalu. Dziś Julka żyje i walczy, ale potrzebuje pomocy! Córeczka ma zdiagnozowane dziecięce porażen...
You can help each month