Antoś był przy mnie, bawił się. Spokojnie szykowałam obiad, zerkając na niego kontrolnie. Był miesiąc do jego roczku, a on już samodzielnie chodził co sprawiało zarówno jemu jak i nam mnóstwo radości. Widziałam, że wstał i szedł w moją stronę, gdy nagle upadł i cały zesztywniał… Natychmiast rzuci...
You can help each month