Myślałam, że jesteśmy na drodze do realizacji marzeń o bezpieczeństwie, rodzinie, stabilizacji. Zdarzenie, które początkowo wydawało się niegroźne, stało się tragedią, która przekreśliła marzenia, odebrała radość i pchnęła w ramiona rozpaczy. Straciłam moje maleństwo… Sama otarłam się o śmierć. N...