Ciąża z Laurą przebiegała książkowo. Żadne z wielu badań nie wskazywało na to, że może wydarzyć się coś niedobrego. Kiedy lekarze poinformowali mnie, że córeczka ma poważną wadę nóżki, byłam w ogromnym szoku! Poród musiał się odbyć poprzez cesarskie cięcie, ale ciąża nie była w żaden sposób zagro...