W październiku 2023 roku oddałam mężowi nerkę. Liczyłam, że wówczas zaświeci dla nas słońce, problemy znikną, a my będziemy mogli szczęśliwie żyć. Niestety właśnie wtedy rozpoczął się koszmar, który trwa do dziś… Po przeszczepie zaczęłam zauważać bardzo niepokojące objawy – przestałam chodzić, st...