Kiedy spadasz i nie masz nikogo bliskiego, to podniesienie się z kryzysu w pojedynkę jest piekielnie trudne. Poznajemy w Fundacji bardzo wiele osób, za każdą z nich stoi jakaś historia. Mniej lub bardziej bolesna. Mniej lub bardziej traumatyczna. Często niestety bardziej… Pamiętacie historię Tomk...