Jeszcze kilka miesięcy temu nasz synek Ignacy był pełnym życia, ciekawym świata chłopcem. Pod koniec maja wszystko się zmieniło. Zaczęliśmy zauważać, że mówi mniej wyraźnie, jego ruchy stały się niezgrabne, miał problemy z chodzeniem. 31 maja powiedział dziadkowi, że „nie widzi zabawki” – po chwi...