Skończyłem studia, pracowałem, układałem swoje życie… Choroba odebrała mi wszystko w Wigilię, jak okrutny, świąteczny prezent. Poczułem się gorzej i trafiłem na SOR, gdzie powiedzieli mi, że potrzebna jest natychmiastowa operacja, bo w mojej głowie jest guz zagrażający życiu. Guzem okazała się me...