Oliwierek to wspaniały i pogodny chłopiec. Kiedy się urodził, byłam najszczęśliwszą osobą na świecie! Niestety, bajka nie trwała długo, ponieważ zaraz po wyjściu ze szpitala zadzwoniono do mnie z informacją, że synek musi przejść dalsze badania... Okazało się, że Oliwier urodził się z fenyloketon...
You can help each month