Mam 39 lat. W 2021 r. zaczęłam chorować. Objawy, które miałam zaczęły mnie niepokoić. Jedynym wyjściem była wizyta u lekarza. Nie spodziewałam się, że niedługo później czekała mnie walka o życie! Wracając z pracy czułam się zmęczona. Słaba, blada, męczyły mnie nocne kurcze nóg. Postanowiłam zapis...