Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

„Tatusiu, bardzo chcę Cię zobaczyć” – samotny tata w walce o zdrowie córki!

Klaudia Sobczak
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

Leczenie z użyciem komórek macierzystych - 10 podań

Fundraiser organizer: Fundacja Siepomaga
Klaudia Sobczak, 15 years old
Inowrocław, kujawsko-pomorskie
Wrodzona hipoplazja nerwów i plamek obu oczu, zaburzenia przewodnictwa drogi wzrokowej, oczopląs
Starts on: 06 November 2019
Ends on: 18 February 2020

Fundraiser description

Jedyne, co widzi Klaudia to ciemność. Świat poznaje zapachem, dotykiem i słuchem. Nie wie, jak piękne są góry zimą, jak wygląda słońce, kiedy zachodzi za horyzont i nie wie, jak wyglądam ja, jej ojciec. Żyjemy sami, we dwójkę. Mama Klaudii zostawiła nas...

To ja staram się być oczami mojej córki, ale wzroku jej nie zastąpię. Szansą jest terapia, która daje duże szanse na to, by Klaudia widziała. Niestety terapia kosztuje, a mnie na nią nie stać. Obiecałem sobie, że pomogę Klaudii – wycierpiała już wystarczająco dużo. Dlatego zdecydowałem się na ten apel. Proszę, pomóż mi sprawić, że Klaudia wreszcie zobaczy świat...

Klaudia Sobczak

Kiedy Klaudia się urodziła, tuląc ją w ramionach, mówiłem jej, jak bardzo ją kocham. Powtarzałem, że będę dla niej mamą i tatą w jednym i zrobię wszystko, żeby była szczęśliwa. Nie wiedziałem wtedy, że córeczka mnie nie widzi. Radość z jej narodzin zniszczyły w jednej chwili wyniki badań. Lekarze nie mieli wątpliwości, że córka przyszła na świat niewidoma i że tak już będzie. Diagnoza: wrodzona hipoplazja nerwów obu oczu, plamek obu oczu i zaburzenia przewodnictwa drogi wzrokowej, oczopląs.

Otrzymałem cios, a zaraz po nim kolejny – mama Klaudii nie udźwignęła tego ciężaru i porzuciła nas. Zostałem sam. Gdyby nie moja mama, która nam pomaga, nie wiem jak dałbym sobie radę. Od podstaw uczyłem się, jak zajmować się dzieckiem. Do tego dochodziło rozpaczliwe poszukiwanie ratunku dla Klaudii. Leczenie, szpitale, konsultacje… Niektórzy lekarze mówili, że nie ma nadziei, ale ja tej nadziei nie straciłem nigdy. Medycyna idzie przecież do przodu. Z czasem okazało się, że Klaudia reaguje na światło. Część nerwów działa, a to daje szansę!

Klaudia Sobczak

W końcu pojawiło się światełko w tunelu! Klaudia została zakwalifikowana do leczenia z użyciem komórek mezenchymalnych galarety Whartona. Komórki osiedlają się w tkance sąsiadującej z chorym miejscem i prowadzą do regeneracji. Klaudia ma zatem realne szanse na odzyskanie wzroku! Radość z kwalifikacji do leczenia była ogromna, ale czar prysł, kiedy otrzymaliśmy kosztorys. Pieniądze, które trzeba zapłacić za terapię, są dla nas nieosiągalne...

“Tato, jak wyglądasz? Bardzo chciałabym Cię w końcu zobaczyć…” – zawsze, kiedy słyszę te słowa, wiem, że moja walka ma sens. Klaudia ma tylko mnie, dlatego muszę zrobić wszystko, co w mojej mocy, by ratować jej wzrok.

Wierzę, że Klaudia sama przeczyta kiedyś słowa otuchy, które piszą do niej inni – często anonimowi – ludzie o wielkich sercach. Proszę, bądź z nami – pomóż, przekaż dalej, udostępnij. Spraw, że Klaudia zobaczy jeszcze, jak piękny jest świat...

Sebastian, tata

This fundraiser is finished. You can still support this Person in need.

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers