Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Niech cierpienie taty wreszcie się skończy! Pomóż, proszę...

Zenon Tylisz
Fundraiser finished

Niech cierpienie taty wreszcie się skończy! Pomóż, proszę...

Fundraiser goal:

Zakup modularnej protezy podudzia

Fundraiser started by: Fundacja VOTUM
Zenon Tylisz, 70 years old
Pokrzywnica, gmina Dopiewo, wielkopolskie
Stan po amputacji lewej nogi i palców prawej nogi na skutek martwicy
Starts on: 30 June 2020
Ends on: 06 February 2023

Fundraiser description

Gdy w 2012 roku u mojego taty zdiagnozowano miażdżycę, nie mieliśmy pojęcia, że w taki sposób zacznie się nasza długa i nierówna walka o jego zdrowie... Zdecydowano o operacji, podczas której wszczepiono tacie zakażoną żyłę. Zachorował na cukrzycę i łuszczycę, z którymi zmaga się do dzisiaj. Zakażoną żyłę wymieniono na nową, która również okazała się zakażona... 

Przez te wszystkie lata, schorzenia się rozwijały, w szczególności cukrzyca, z powodu której tata zaczął tracić palce u prawej stopy. Martwica postępowała, konieczna była amputacja lewej nogi na wysokości kolana. 

Zenon Tylisz

Tata zadziwia nas swoją siłą, mimo tego, co go spotkało! Nie poddał się i chce walczyć. Póki co porusza się na wózku inwalidzkim, ale nasze otoczenie nie jest do tego przystosowane. W wielu czynnościach, nawet tych samoobsługowych, niezbędna jest pomoc kogoś z rodziny. Widzę, że bardzo krępuje to tatę i sprawia, że traci chęci do życia. Bardzo chciałby być sprawny jak dawniej, móc wyjść z domu o własnych siłach, nie czuć, że jest aż w takim stopniu zależny od innych. Często powtarza, że w tych ostatnich latach życia, chciałby jeszcze pochodzić po lasach, posiedzieć nad jeziorem. 

Wiem, że tata ma jeszcze wiele planów i marzeń – właśnie teraz powinien przeżywać spokojne lata na emeryturze. Wiem też, że bez pomocy dobrych ludzi, nie będzie w stanie ich zrealizować. Tata zawsze był moim wsparciem. Powtarzał mi, że muszę walczyć o swoje marzenia i nie bać się podejmować wyzwań. Teraz to ja chcę zawalczyć o przyszłość człowieka, który mnie wychował, opiekował się mną i był zawsze obok. 

Proszę, pomóż mi postawić tatę na nogi! Proteza, na którą zbieramy, to dla mojego taty przepustka do normalności. Szansa na odzyskanie utraconej samodzielności, której tak bardzo pragnie. 

Rafał – syn Zenona 

Follow important fundraisers