

Obie walczą, choć brakuje już sił... RAZEM DLA ZUZI I ANTOSI!
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Nie wiemy, jak mamy dziękować Wam za dotychczasowe wsparcie i pomoc. Dzięki Wam udało się zakupić dla Zuzi i Antosi odpowiedni sprzęt, zapewnić im potrzebne leczenie i rehabilitacje.
Nasza wdzięczność jest nieopisana. Niestety jesteśmy zmuszeni prosić o dalsze wsparcie dla naszych kochany córeczek.
Proszę, zapoznaj się z naszą historią:

Antosia to 6-letnia dziewczynka, która cierpi na rzadką i nieuleczalną chorobę – leukodystrofię hipomielinizującą typu 6. Choroba powoli odbiera jej wszystkie umiejętności i sprawia, że każdy dzień jest dla niej walką. Antosia zmaga się z autyzmem dziecięcym, padaczką, upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim, niepełnosprawnością ruchową, zaburzeniami psychicznymi, zaburzeniami układu trawiennego i oddechowego.
Od czasu diagnozy stan córeczki znacznie się pogorszył, a choroba męczy ją coraz bardziej.
Nasilają się problemy z oddychaniem, dlatego Tosia wspierana jest tlenoterapią, ale to nie wystarczy. Potrzebuje respiratora! Chcemy zapewnić jej rehabilitację i odpowiedni sprzęt medyczny, by zminimalizować jej cierpienie i zapewnić trochę ulgi w codziennym życiu. Każda infekcja jest dla niej śmiertelnym zagrożeniem, przez co bardzo często bywamy w szpitalu...

Z kolei nasza Zuzia nadal wymaga intensywnej rehabilitacji, terapii, leczenia padaczki lekoopornej i zespołu Smith – Magenis. Starsza córcia zmaga się także z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, niepełnosprawnością ruchową oraz autyzmem.
Pragniemy zapewnić jej odpowiednią terapię, która wesprze jej optymalny rozwój i pozwoli zatrzymać chorobę genetyczną.
Zuzia dzięki ćwiczeniom zdobywa nowe umiejętności, a padaczka nie postępuje aż tak agresywnie. Przed nią jednak jeszcze wiele lat walki o zdrowie. Będziemy nadal wspierać Zuzkę w drodze po lepsze jutro, bo jest tego warta.
Z każdym rokiem potrzeby dzieci są większe. W najbliższym czasie będziemy musieli zakupić wiele sprzętów rehabilitacyjnych i opłacić terapie, które ułatwią funkcjonowanie naszym córeczkom. Koszty są porażające.

Jest nam niezwykle trudno, ale walczymy dalej. Każdy rodzic nas zrozumie – dla ukochanych dzieci człowiek jest w stanie przenieść góry. Robimy wszystko, aby zapewnić naszym córeczkom jak najlepszą przyszłość, rozwój i życie bez cierpienia…

Jednak bez waszej pomocy nie damy rady. Prosimy o ponowne wsparcie, nie odwracajcie wzroku od naszych córeczek. One zasługują na życie bez bólu… Nie na ciągły strach, płacz i cierpienie.
Rodzice Zuzi i Antosi
