

Anna Szymanowska-Jeske, 40 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Ciągłe zmęczenie, to pierwsze co zaobserwowała Ania. Z pozoru niegroźne, objawy zwiastowały jednak nadejście tragedii. Nawet przejście kilku metrów było dla niej ogromnym wyzwaniem. Lekarze podejrzewali, że problemy zdrowotne były związane z powrotem gospodarki hormonalnej po drugiej ciąży. U Ani pojawiły się bowiem takie dolegliwości jak nocne poty, niepokój czy kołatanie serca. Codzienne funkcjonowanie stało się na tyle uciążliwe, że opieka na dwojgiem maleńkich dzieci stała się dla kobiety potwornie trudnym zadaniem. Decydująca okazała się wizyta u kardiologa. Wyniki były na tyle niepokojące, że bezpośrednio z gabinetu lekarskiego Annę zabrano do szpitala w Lesznie. Jej stan pogarszał się z każdą chwilą. W końcu przyszła diagnoza, która była jak cios prosto w serce - chłoniak! Rozpoczęła się dramatyczna walka o życie Ani, w której jedynym ratunkiem jest terapia CAR-T cell. Pomóżmy!
- WandaPLN 500
Aniu dasz radę
- Anonymous donationPLN X
Powodzenia dasz radę 💪
- Anonymous donationPLN 460
Donation made to the fundraiser Nierefundowana terapia CAR T-Cell
- Anonymous donationPLN 100
Donation made to the fundraiser Nierefundowana terapia CAR T-Cell
- Dawid SzczepaniakPLN 300
Donation made to the fundraiser Nierefundowana terapia CAR T-Cell
- Mariola ŚPLN 10
Donation made to the fundraiser Nierefundowana terapia CAR T-Cell