Vlad Semeniuk - main photo

Mukowiscydoza, cukrzyca, a teraz nowotwór i amputacja... Ratuj mnie❗️

Fundraiser goal: 3-miesięczne leczenie onkologiczne w Turcji

Fundraiser organizer:
Vlad Semeniuk, 14 years old
Winnica
Kostniakomięsak
Starts on: 28 February 2022
Ends on: 2 March 2023
PLN 99,287(9.79%)
Donated by 3082 people

Fundraiser goal: 3-miesięczne leczenie onkologiczne w Turcji

Fundraiser organizer:
Vlad Semeniuk, 14 years old
Winnica
Kostniakomięsak
Starts on: 28 February 2022
Ends on: 2 March 2023

Fundraiser description

Leczenie w Turcji to jedyna szansa na życie mojego dziecka! Błagam, pomóż mi go ratować… On ma dopiero 13 lat i całe życie przed sobą. Miał spełniać marzenia i cieszyć się każdą chwilą – nie walczyć ze złośliwym nowotworem. Nasz rodzinny dramat trwa już za długo. Nie poradzę sobie bez mojego synka… Proszę o pomoc! 

Nasz kraj przykryły gęste i czarne chmury. Cały świat przygląda się walce Ukraińców, ale my w tym koszmarze toczymy swoją własną walkę – o życie Vladka. Mój synek od miesięcy toczy bój z nowotworem i chociaż coraz częściej brakuje mu sił, to nawet na moment nie zabrakło nadziei... Staramy się patrzeć z optymizmem w przyszłość i wierzyć, że jeszcze wszystko się ułoży. 

Gdy dowiedziałam się, z jak bardzo złośliwym nowotworem zmaga się mój syn, jedyne co czułam to przerażenie. Kostniakomięsak kości piszczelowej brzmiał jak wyrok, od którego nie ma ucieczki.

Vlad Semeniuk

Próbowaliśmy każdego leczenia, lekarze robili wszystko, co mogli… Niestety, nie było innego wybór – by ratować życie Vlada, jedynym ratunkiem była amputacja. 

Amputacja była jedynym ratunkiem. Ona uratowała mojemu synkowi życie… Staramy się patrzeć z optymizmem w przyszłość, jednak w naszym kraju wyczerpaliśmy wszystkie metody terapii. Do tego choroby współistniejące jak mukowiscydoza i cukrzyca, nie dają o sobie zapomnieć. To wszystko brzmi jak koszmar… Czy zdołamy się uwolnić z jego sideł?

Znaleźliśmy ratunek w Turcji. Niestety leczenie, które jako jedyne daje nam teraz szansę, jest potwornie drogie. W obliczu wojny w naszej ojczyźnie zostaliśmy zdani tylko na siebie, ale ja przecież nie mogę się poddać! 

Na szali leży życie mojego dziecka, które muszę uratować! To najtrudniejsze słowa, jakie przyszło mi pisać. Każde z nich waży tonę, każde z nich wbija się jak nóż w moje serce. Nie mam już sił, ale ich ostatkiem krzyczę błaganie o pomoc... To mój apel, od którego zależy życie mojego dziecka. 

Błagam, pomóż mi!

Oksana, mama

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous
    Anonymous
    Share
    PLN 5
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • KRL
    KRL
    Share
    PLN 50
  • daniel_n
    daniel_n
    Share
    PLN 20
  • wasylus
    wasylus
    Share
    PLN 20