Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Po przeszczepie płuc i usuwaniu polipów z zatok walczę o życie. Nie pozwól mi odejść!

Marcin Owsianka

Po przeszczepie płuc i usuwaniu polipów z zatok walczę o życie. Nie pozwól mi odejść!

Donate via text

to 75365
Text 0000596
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now
Fundraiser goal:

Roczny zakup leków, leczenie i rehabilitacja

Marcin Owsianka, 27 years old
Łukowica, małopolskie
Mukowiscydoza – stan po przeszczepie płuc
Starts on: 08 March 2023
Ends on: 08 June 2023

Fundraiser description

Mój los został przesądzony w dniu moich narodzin. Tego dnia musiał być wyjątkowo kapryśny, wybierając mi chorobę, która wówczas nie była powszechnienie znana, a już na pewno nie w małej miejscowości na południu Polski… Dziś wiemy już dużo więcej, co dla mnie oznacza szansę na dalszą walkę o siebie, bo choroba trzyma mnie w swoich szponach i cały czas pokazuje – nie odpuszczam!

Moje życie to nie jest kwestia niedogodności, z którymi się borykam. To odwieczny bój o moje życie – o być albo nie być! Stoczyła go już raz wspaniała ekipa z Zabrzańskiego szpitala – po latach walki z mukowiscydozą przeszczepiła moje płuca! Niemniej to był dopiero początek mojej przygody. Początek, który miał położyć kres schorowanemu, zmęczonemu ciału… Niestety to się nie stało! Okazało się, że zło czai się wszędzie i uderza w każdy możliwy sposób… 

W 2015 roku musiałem przejść pierwszy zabieg chirurgiczny wycinania polipów w zatokach w celu przygotowania organizmu do głównej operacji. Zostałem tym nieszczęsnym przypadkiem, który jest podatny na odrastanie polipów w zatokach nosowych. Zdarza się bowiem tak, że gdy raz się je usunie – więcej problem nie narasta. U mnie oczywiście musiało być odwrotnie... 

Marcin Owsianka

Od tego czasu po dziś dzień przeszedłem już niezliczoną liczbę zabiegów, w tym restrykcyjne i nowatorskie. Tak naprawdę straciłem rachubę, ile ich miałem… Ostatnie z nich mocno rozkojarzyły mi rzeczywistość, bo okazały się na tyle poważne, że musieli mi wyciąć tak zwaną klapkę w czole, aby móc z zewnętrznej strony usunąć zalegającą, odrośniętą, ukrwioną wydzielinę! Należało wyczyścić wszystko do zera – do cna, nawet z "wyściółką" do kości, aby nie mnożyły się bakterie, po czym następnie wszystko szczelnie "zamurować" szkłem bioaktywnym.

Późniejsza antybiotykoterapia dosłownie ścięła mnie z nóg. O pracy nie ma nawet mowy. Nieustanne bóle głowy, zarówno przed operacją, jak i po niej, wręcz jeszcze większe… Do tego spływające nieustannie bakterie z zatok do płuc spowodowały wizytę w szpitalu równającą się 14 dni. 

Marcin Owsianka

Mukowiscydoza to nie tylko wyrok na płuca, to nie tylko ograniczona swoboda, ale to wyrok na całe życie! Przeszczep – kolejne operacje – to początki nowych rozdziałów, gdzie z pełną i świadomą odpowiedzialnością trzeba brać konsekwencje swoich czynów z otwartymi ramionami, walczyć o siebie.

Życie jest piękne. Naprawdę. Nie sposób jest wyrazić słowami podziękowań, jakie mógłbym każdemu z Was powiedzieć za każdą pomoc. W każdej formie.

Będę niezmiernie wdzięczny, jeśli teraz pomożesz mi w zakupie niezbędnych leków i zapewnieniu leczenia. Bez niego nie mam prawa funkcjonować. Nie mam prawa żyć.

Marcin

Donate via text

to 75365
Text 0000596
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers