Urgent!
Adaś Baliński - main photo

Guz mózgu niszczy dzieciństwo Adasia❗️Pomóż walczyć z okrutną medulloblastomą❗️

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Adaś Baliński, 7 years old
Sława, lubuskie
Guz tylnej jamy czaszki - Medulloblastoma, stan po resekcji guza
Starts on: 18 November 2024
Ends on: 22 February 2026
PLN 18,630
DonateDonated by 440 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0708263
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0708263 Adam
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Adam a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Adaś Baliński, 7 years old
Sława, lubuskie
Guz tylnej jamy czaszki - Medulloblastoma, stan po resekcji guza
Starts on: 18 November 2024
Ends on: 22 February 2026

Fundraiser description

Guz mózgu odebrał nam wesołego i aktywnego syna, a zostawił chudziutkie, cierpiące dziecko, które nie potrafi zrobić samodzielnie kroku. Dlaczego to spotkało naszego Adasia? Zadajemy sobie to pytanie od momentu otrzymania diagnozy i nie znajdujemy odpowiedzi…

Rok temu pojawiły się u Adasia niepokojące objawy – przewlekłe wymioty. Z początku byliśmy przekonani, że to zwykłe zakażenie układu pokarmowego, a lekarze nie wykryli nic podejrzanego. Niestety, wymioty pojawiały się regularnie i w lutym Adaś trafił pierwszy raz do szpitala. Podejrzewano zapalenie błony śluzowej żołądka i wystawiono nam skierowanie na oddział gastroenterologiczny.

Na termin przyjęcia musieliśmy czekać aż do maja i wtedy u synka wykryto refluks żołądkowo-przełykowy. Ta diagnoza uśpiła zarówno naszą czujność, jak i lekarzy i odesłano nas do domu. Niestety, mimo wdrożenia leków wymioty nie ustały i byliśmy już bardzo zaniepokojeni… Adaś przeszedł więc kolejne badania m.in. rezonans, a jego wynik sprawił, że nasz świat zatrzymał się w miejscu...

Adam Baliński

W głowie synka znajdował się ogromny 5 centymetrowy guz! Lekarze przekazali nam, że to medulloblastoma – nowotwór złośliwy IV stopnia. Nie mogliśmy w to uwierzyć… 

Od tego momentu każdy dzień stał się walką o to, by nasze dziecko miało szansę na życie. 5 sierpnia Adaś przeszedł wielogodzinną operację wycięcia guza – niestety, zmiana była tak duża, że nie udało się usunąć jej w całości. Kolejnym krokiem była chemioterapia, która przyniosła ze sobą okrutne powikłania. Adaś osłabł, przeszedł wiele infekcji i całkowicie stracił możliwość chodzenia. Serce nam pęka, gdy widzimy w jego oczach ból i nie możemy zrobić nic, żeby mu pomóc! 

Adam Baliński

Na szczęście chemioterapia pomogła zmniejszyć rozmiary pozostałości guza i teraz synka czeka radioterapia i wymagająca rehabilitacja. Zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie naszej walki o życie Adasia – koszty badań, dojazdów do szpitali, leków i środków higienicznych są bardzo wysokie!

Choć z biegiem leczenia coraz rzadziej widzimy na twarzy Adasia uśmiech, to jest on dla nas największą nagrodą! Tak bardzo chcielibyśmy, by to wszystko potoczyło się inaczej… By nasz synek mógł znowu cieszyć się dzieciństwem, biegać, śmiać się i marzyć. Niestety, życie z medulloblastomą jest brutalne!

Z każdą kolejną chemią, z każdą wizytą w szpitalu czujemy, że nie ma już drogi wstecz – Adaś walczy z tą chorobą, a my, rodzice, jesteśmy tu, by go wspierać. To nie jest łatwa droga, ale nie ma innej. Zrobimy wszystko, by Adaś wiedział, że nigdy nie będzie sam. Błagamy Was o pomoc w ratowaniu życia naszego dziecka!

Rodzice Adasia

Select a tag
Sort by
  • UlaJ
    UlaJ
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Patrycja
    Patrycja
    Share
    PLN 20

    Trzymamy kciuki Adasiu

  • Wpłata anonim
    Wpłata anonim
    Share
    PLN 100
  • Barbara S ♥️
    Barbara S ♥️
    Share
    PLN 28