Money box finished
Money box

Walka o życie: Wiktor Lewicki vs. Guz Mózgu

Organizer's avatar
Organizer:Tomasz Podolak

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

POMOCY! Wiktor ma złośliwego guza mózgu! Rozpoczynamy dramatyczną walkę z czasem o życie. Mamy czas tylko do 17 maja, by zebrać 9,5 miliona złotych - tyle będzie kosztować leczenie w USA, które daje naszemu synkowi aż 85% szans na całkowite wyleczenie! Jeśli jednak nie zdążymy, rokowania są najgorsze z możliwych… Prosimy, z całego serca - pomóżcie nam ratować Wiktorka! 

Właśnie skończył 12 lat. Wcześniej był takim aktywnym chłopcem! Miał milion pasji, planów, marzeń… Teraz to wszystko zastąpił tylko jeden cel  - wygrać życie.

 

Wiktor sam chciałby poprosić Was wszystkich o pomoc:

“Boję się, że umrę, chociaż mógłbym żyć. Nie wiem, czy jeszcze kiedyś będzie normalnie, czy będzie dla mnie następne Boże Narodzenie i czy mój brat, jak dorośnie, będzie mnie pamiętał. Teraz ma tylko 3 latka i bardzo mnie kocha. A ja kocham jego. Kocham mamę i tatę, moje życie, szkołę...  Możecie pomóc mi żyć. Każdy z Was może pomóc, o co bardzo Was proszę”

PLN 0Donated by 0 people

All funds accumulated in the money box were transferred
directly
to the target fundraiser:

Pledge 1.5% of tax

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0127332 Wiktor

POMOCY! Wiktor ma złośliwego guza mózgu! Rozpoczynamy dramatyczną walkę z czasem o życie. Mamy czas tylko do 17 maja, by zebrać 9,5 miliona złotych - tyle będzie kosztować leczenie w USA, które daje naszemu synkowi aż 85% szans na całkowite wyleczenie! Jeśli jednak nie zdążymy, rokowania są najgorsze z możliwych… Prosimy, z całego serca - pomóżcie nam ratować Wiktorka! 

Właśnie skończył 12 lat. Wcześniej był takim aktywnym chłopcem! Miał milion pasji, planów, marzeń… Teraz to wszystko zastąpił tylko jeden cel  - wygrać życie.

 

Wiktor sam chciałby poprosić Was wszystkich o pomoc:

“Boję się, że umrę, chociaż mógłbym żyć. Nie wiem, czy jeszcze kiedyś będzie normalnie, czy będzie dla mnie następne Boże Narodzenie i czy mój brat, jak dorośnie, będzie mnie pamiętał. Teraz ma tylko 3 latka i bardzo mnie kocha. A ja kocham jego. Kocham mamę i tatę, moje życie, szkołę...  Możecie pomóc mi żyć. Każdy z Was może pomóc, o co bardzo Was proszę”

Donations

It looks like there were no donations here.