

Wojciechowski, powstań! Stawiamy przyszłego żołnierza na nogi.
Fundraiser goal: Kontynuacja rehabilitacji, leczenie urologiczne, zakup samochodu
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
1 Regular Donor
Join- Przemekhas been supporting for 3 months old
Fundraiser goal: Kontynuacja rehabilitacji, leczenie urologiczne, zakup samochodu
Fundraiser description
Nie mogę uwierzyć, że to piszę. Piszę, a łzy napływają mi do oczu jak szalone, bo udało nam się zakończyć pierwszy etap zbiórki! Pamiętam te pierwsze, straszne tygodnie po wypadku – codzienną walkę nie o zdrowie, a o życie mojego syna. Tę wszechogarniającą niepewność, pytania bez odpowiedzi i rokowania, które brzmiały jak wyrok: „Mateusz jest sparaliżowany od szyi w dół”.
Dziś, dziewięć miesięcy później, patrzę na niego i widzę cud. Po siedmiu turnusach rehabilitacyjnych Mateusz osiągnął więcej, niż ktokolwiek się spodziewał. Jego postępy wyprzedzają standardowe rokowania o co najmniej pół roku! Rehabilitanci są zdumieni, a pani neurolog przestała już nawet zaglądać w jego dokumentację – bo codziennie widzi, że determinacja i walka Mateusza pokonuje niemożliwe bariery.

Ale przed nami jeszcze długa droga… Koszt miesięcznej rehabilitacji to ponad
25 000 zł – i tak przez co najmniej dwa lata. Do tego doszły problemy urologiczne wymagające specjalistycznego leczenia i rehabilitacji. Kolejną przeszkodą jest brak przystosowanego samochodu – aktualnie przesadzenie go z wózka do auta to zadanie dla silnego mężczyzny, a ja po prostu nie mam fizycznej możliwości, by robić to sama, a to strasznie blokuje nasze codzienne czynności.
Nasz kolejny cel to 200 000 zł – na dalszą rehabilitację, leczenie urologiczne i samochód, który da Mateuszowi szansę na normalniejsze życie. Liczymy też na wsparcie z 1,5% podatku.

W sierpniu 2025 r. Mateusz przejdzie kolejne badania – rezonans lub tomografię, które pokażą, w jakim stanie jest jego rdzeń kręgowy. Być może dowiemy się wtedy, czy istnieje choć cień szansy na to, by Mateusz stanął na nogi. Ja nadal w to wierzę. Z całego serca.
Wierzę w mojego syna. I wierzę, że z Waszą pomocą damy mu przyszłość, na jaką zasługuje. Błagam Was również, nie zostawiajcie nas teraz – każda złotówka to krok bliżej do samodzielności Mateusza.
Mama
➡️ Facebook – Wojciechowski, Powstań
➡️ Licytacje dla Mateusza Wojciechowskiego. #armiaWojciechowskiego