Nikoleta Rdzak - main photo

Sam na sam z ogromem cierpienia... Nikoleta pomagała innym, dziś sama potrzebuje wsparcia❗️

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, zakup specjalistycznego łóżka

Fundraiser organizer:
Nikoleta Rdzak, 60 years old
Kraków, małopolskie
Hiperlipidemia, cukrzyca typu 2, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, uchyłkowość esicy, guz pęcherza moczowego
Starts on: 26 April 2023
Ends on: 7 February 2026
PLN 3,936
DonateDonated by 24 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0273722
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0273722 Nikoleta
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Nikoleta a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, zakup specjalistycznego łóżka

Fundraiser organizer:
Nikoleta Rdzak, 60 years old
Kraków, małopolskie
Hiperlipidemia, cukrzyca typu 2, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, uchyłkowość esicy, guz pęcherza moczowego
Starts on: 26 April 2023
Ends on: 7 February 2026

Fundraiser description

Staram się nie narzekać, ale moje życie nie należy do tych najłatwiejszych... Zmagam się z wieloma chorobami i ze względu moją obecną sytuację popadłam w depresję. Właśnie teraz, nie jutro, nie za miesiąc, potrzebuje, by ktoś podał mi pomocną dłoń... 

Moją codzienność weryfikuje choroba Leśniowskiego — Crohna, cukrzyca, zaćma, zaawansowana choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, przewlekła choroba nerek, niedosłuch obustronny, leczenie kardiologiczne... Lista jest niesamowicie długa. 

Gdy na chwile uporam się z jednym, przypomina się w moim organizmie drugie... 

Mam problemy w poruszaniu się. Chodzę przy pomocy kul łokciowych. Utrzymuję się z zasiłku socjalnym, są to marne grosze. Nie mam bliskich osób, które mogłyby mnie wspierać. Jestem pozostawiona sama sobie. A w codziennym życiu pomaga mi opiekun — sama już nie potrafię... 

Sama dłużej nie mogę być, muszę prosić o pomoc! Moje leki kosztują miesięcznie ok. 400 złotych. Aby moje leczenie było skuteczne, muszę stosować dietę, która na chwilę obecną jest dla mnie nieosiągalna ze względu na wysokie koszty. Ze względu na problemy gastrologiczne jestem zmuszona używać pieluch.

Chcę odzyskać nadzieję. Chcę, żeby zaświeciło dla mnie słońce... Będę wdzięczna ludziom dobrej woli za pomoc w sfinansowaniu mojego leczenia i rehabilitacji. Jeszcze kilka lat temu ja pomagałam osobom z różnymi trudnościami i niepełnosprawnościami, dzisiaj sama jestem na ich miejscu i proszę o pomoc.

Proszę, pomóż mi... 

Nikoleta

 

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10
  • Bartosz
    Bartosz
    Share
    PLN 10
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50