

Mama Rozalki codziennie walczy o lepszą przyszłość córeczki!
Fundraiser goal: Zakup sprzętu medycznego, leczenie i rehabilitacja
Fundraiser goal: Zakup sprzętu medycznego, leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Rozalia urodziła się w styczniu 2016 roku. Od pierwszych chwil życia zmaga się z niepełnosprawnościami wynikającymi z wad wrodzonych: małogłowia i zaćmy wrodzonej. Po kilku miesiącach życia córce zdiagnozowano także czterokończynowe porażenie mózgowe. Rozalka przeszła 4 operacje zaćmy – usunięcia swoich naturalnych soczewek co skutkuje tym, że teraz nosi sztuczne, twarde wewnątrzgałkowe soczewki, które należy wymieniać adekwatnie do aktualnej wady wzroku. Jest dzieckiem niedowidzącym.

Od narodzin minęło wiele lat, a moja córeczka nadal mierzy się z wieloma ograniczeniami. Mimo intensywnej rehabilitacji od 3 miesięcy życia nie osiągnęła spodziewanych rezultatów, takich jak na przykład trzymanie główki czy siad. Oprócz braku mowy, problemów z odkasływaniem, jedzeniem i piciem często borykamy się z infekcjami płuc i oskrzeli. Córka codziennie wymaga inhalacji i odśluzowywania. Rozalce potrzebna jest stała opieka i ćwiczenia, dzięki którym może wzmacniać, choć odrobinę swoje mięśnie.

Schorzenia i ograniczenia Rozalki wiążą się z licznymi wyjazdami, kontrolami i niestety wydatkami. Córka stale rośnie i aby zadbać o jej zdrowie najlepiej jak to możliwe, należy zabezpieczyć jej postawę oraz uchronić przed niepożądanymi przykurczami. Każdego dnia walczymy, aby poważne infekcje, których i tak przebyła już wiele, nie zagrażały więcej jej zdrowiu oraz by nie osłabiały i nie obciążały dodatkowo jej organizmu. Koszty związane z leczeniem (leki przeciwpadaczkowe, pulmonologiczne) oraz wydatki dotyczące wymiany ortez, soczewek, a także pionizatora, wózka, siedziska czy fotelika kąpielowego są ogromne i znacznie obciążają domowy budżet.

Obecnie najbardziej zależy nam na wymianie fotelika samochodowego, w którym Rozi będzie stabilnie i bezpiecznie siedziała podczas jazdy. Oprócz tego dążymy do zakupu siedziska, które zabezpieczy pozycję Rozalii podczas odpoczynku w domu. W tym momencie jestem także zmuszona, aby zapewnić środki na kolejną wymianę soczewek, co również pociąga za sobą obciążenia finansowe. Na ile mogę, pragnę pomóc mojemu dziecku, choć rzeczywistość nieraz zawodzi a kwoty, jakich nie jestem w stanie zaoszczędzić, by sprostać wszystkim wymaganiom i potrzebom córki rozkładają na łopatki. Wraz z córką doceniamy każde zainteresowanie, wsparcie, przysłowiową "cegiełkę".
Rozalka, chociaż nie może wyrazić tego słowami, za wszelkie dobro odwdzięcza się swoim rozbrajającym uśmiechem.
Mama Ludwika

➡️ Postępy Rozalki można śledzić na stronie na Facebooku (opens a new tab)
Donation made via money box Pomagamy Rozalce
- Arek IlPLN 250
Donation made via money box Pomagamy Rozalce
- Piotrek Sz.PLN 100
Donation made via money box Pomagamy Rozalce
- Ilona HajaPLN 45
- Krystian MierzejewskiPLN 75
Donation made via money box Pomagamy Rozalce
- Anonymous donationPLN 1,200