Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Nie chcę, by przeszłość władała jego życiem! Proszę, pomóż mi walczyć o Stasia!

Stanisław Makki

Nie chcę, by przeszłość władała jego życiem! Proszę, pomóż mi walczyć o Stasia!

Donate via text

to 75365
Text 0260398
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now
Fundraiser goal:

Zabiegi mikropolaryzacji mózgu

Fundraiser organizer: Fundacja Siepomaga
Stanisław Makki, 5 years old
Pobiedziska, wielkopolskie
Całościowe zaburzenia rozwoju
Starts on: 28 February 2023
Ends on: 29 August 2023

Fundraiser description

Już w 5 tygodniu ciąży pierwszy raz się wystraszyłam. Czułam się źle, miałam w sobie wiele niepokoju. Nigdy nie byłam leniwa więc tak wczesne L4 wydawało mi się ostatecznością. Niestety, wizyta u lekarza mnie nie uspokoiła. 

Lekarz odmówił mi zwolnienia twierdząc, że nie widzi przesłanek. Dzień po wizycie dostałam krwotoku… Natychmiast otrzymałam leki na podtrzymanie ciąży i wspomniane wcześniej, niestety konieczne - L4.

Na przełomie 39/40 tygodnia ciąży poczułam dziwne ruchy dziecka — czułam, że Stasiu musi przyjść na świat jak najszybciej. Czułam, że czekanie zrobi mu krzywdę… 

Pojechałam do szpitala gdzie dosłownie przyłożono mi sondę na 2 sekundy, twierdząc — "wszystko jest dobrze, nie ma akcji porodowej". Jednak tym razem nie dałam za wygraną, jeszcze tego samego dnia Staś się urodził.

Podano mi wiele środków, poród nie był najłatwiejszy, czułam nadal, że dzieje się coś bardzo złego. W końcu Stasiu przyszedł na świat, 6-krotnie owinięty pępowiną… Pediatra szybko stwierdził, że krwiak na główce zniknie i dał mojemu dziecku 10 punktów w skali Apgar. 

Dziś synek ma 5 lat i cierpi na autyzm wczesnodziecięcy. Zaburzenia metaboliczne bliżej nieokreślone, nocne napady padaczkowe współistniejące, małą nadwzroczność obu oczu, zaburzenia integracji sensorycznej, w tym zaburzenia czucia głębokiego.

Stanisław Makki

Dziś już się nie dowiem czy to wina długiego porodu, czy niedotlenienia? Dzisiaj nie ma czasu na gdybanie, muszę codziennie walczyć o jego zdrowie!  

Szukając możliwości nauczenia go komunikacji, funkcjonowania w społeczeństwie, szukając sposobu na sprawniejszą przyszłość postanowiłam zapisać syna na zabiegi mikropolaryzacji mózgu. Ten zabieg ma za zadanie pobudzać neurony, po kilku seriach dzieją się cuda. Już gołym okiem widzimy różnice! 

Staś już po pierwszym zabiegu zaczął spokojnie zasypiać. Wcześniej miał wiele pobudek, a samo uspakajanie trwało minimum godzinę. Dziś wystarczy 10 minut. Ponadto po 6 zabiegu pojawiło się pierwsze nowe słowo! Dziś zna już kilka kolejnych! 

Zaczął skupiać uwagę i interesować się innymi ludźmi i tym, co dzieje się naokoło niego. Dla mamy dziecka z autyzmem to kroki milowe, spełnienie marzeń.

Chcielibyśmy radzić sobie sami i w pełni samodzielnie opłacić leczenie syna, niestety nie starcza nam środków. Widzimy wyraźnie jak mikropolaryzacja otwiera świat Stanisława. Dlatego brniemy w to leczenie, wierząc, że jeszcze wiele odmieni! 

Czekamy na wynik QEEG, który ujawni nieprawidłowości w mózgu Stasia i pokaże obszary wymagające stymulacji. Szacunkowo zbieramy na 10 serii zabiegów.

Pomożesz nam? Pomożesz wyciągnąć Stasia z sideł autyzmu? 

Mama z siostrą Jadzią

Donate via text

to 75365
Text 0260398
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers