Już w 5 tygodniu ciąży pierwszy raz się wystraszyłam. Czułam się źle, miałam w sobie wiele niepokoju. Nigdy nie byłam leniwa więc tak wczesne L4 wydawało mi się ostatecznością. Niestety, wizyta u lekarza mnie nie uspokoiła. Lekarz odmówił mi zwolnienia twierdząc, że nie widzi przesłanek. Dzień po...