UNB dla WOŚP x 2025

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

Dzień dobry,
Od kilku lat, żeby zmobilizować Was do wspólnego wspierania skarbonek WOŚP narażałem na szwank mój mózg odlądając, czytając i komentując różne "dziwaczne" rzeczy. Zwykle związane z osobami prezentującymi postawy mocno antynaukowe. W tym roku, w trosce o swoje zdrowie, zapał do pracy i w obawie przed wyczerpaniem formatu sprawy będą przebiegały nieco inaczej.
Postanowiłem, że będę grał w szachy. Tego jak pruszają się figury nauczył mnie tata dobre trzy dekady temu. Nigdy jednak nie grałem na poważnie. Znakomita większość moich szachowych potyczek to starcia z bratem, w których celem było zbić wszystko co zbić można i upokorzyć przeciwnika. W ostatnich tygodniach algorytm YouTube postanowił zbombardować mnie treściami szachowymi, a ja w myśl maksymy, że nie ma przypadków - są tylko znaki, uznałem, że może to jest nowy pomysł na WOŚP-owy live...
Sobotni wieczór spędzimy więc >tutaj< w bardzo prostym formacie. Będę grał w szachy przez internet. Pomiędzy spotkaniami będziemy mogli zrobić sobie QnA, krótkie commentary jakiejś sytuacji okołonaukowej... generalnie luźny, niezobowiązujący czas. Z jednym wyjątkiem. Jeżeli przegram 5 partii - będę musiał obejrzeć jeden film Jay-Z i spróbować go na bieżąco merytorycznie skomentować. A ile partii zagram? To już zależy od tego, jak hojni będziecie.
Na starcie mamyw puli 4 darmowe rozgrywki. Kolejne odblokujemy przekraczając następujące progi:
1.000 PLN +1 partia
10.000 PLN +2 partie
25.000 PLN +1 partia
50.000 PLN +2 partie
75.000 PLN +2 partie
100.000 PLN +3 partie
150.000 PLN +5 partii
200.000 PLN +5 partii
Teoretycznie więc - jest szansa, że tego Jay-Z jednak trochę obejrzymy - tym bardziej, że pomysł wpadł mi do głowy tydzień przed finałem, więc nie miałem dużo czasu, żeby się przygotować. Zdążyłem obejrzeć kilka tutoriali, zagrać trochę z botami i zorientować się jak nie przegrać w 4 ruchach...
Zapraszam Was do wspólnego spędzenia czasu. Postaram się, żebyście milo go wspominali. No i jest szansa, że kilka razy się ośmieszę, więc nie możecie tego przegapić.
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the target campaign:
Dzień dobry,
Od kilku lat, żeby zmobilizować Was do wspólnego wspierania skarbonek WOŚP narażałem na szwank mój mózg odlądając, czytając i komentując różne "dziwaczne" rzeczy. Zwykle związane z osobami prezentującymi postawy mocno antynaukowe. W tym roku, w trosce o swoje zdrowie, zapał do pracy i w obawie przed wyczerpaniem formatu sprawy będą przebiegały nieco inaczej.
Postanowiłem, że będę grał w szachy. Tego jak pruszają się figury nauczył mnie tata dobre trzy dekady temu. Nigdy jednak nie grałem na poważnie. Znakomita większość moich szachowych potyczek to starcia z bratem, w których celem było zbić wszystko co zbić można i upokorzyć przeciwnika. W ostatnich tygodniach algorytm YouTube postanowił zbombardować mnie treściami szachowymi, a ja w myśl maksymy, że nie ma przypadków - są tylko znaki, uznałem, że może to jest nowy pomysł na WOŚP-owy live...
Sobotni wieczór spędzimy więc >tutaj< w bardzo prostym formacie. Będę grał w szachy przez internet. Pomiędzy spotkaniami będziemy mogli zrobić sobie QnA, krótkie commentary jakiejś sytuacji okołonaukowej... generalnie luźny, niezobowiązujący czas. Z jednym wyjątkiem. Jeżeli przegram 5 partii - będę musiał obejrzeć jeden film Jay-Z i spróbować go na bieżąco merytorycznie skomentować. A ile partii zagram? To już zależy od tego, jak hojni będziecie.
Na starcie mamyw puli 4 darmowe rozgrywki. Kolejne odblokujemy przekraczając następujące progi:
1.000 PLN +1 partia
10.000 PLN +2 partie
25.000 PLN +1 partia
50.000 PLN +2 partie
75.000 PLN +2 partie
100.000 PLN +3 partie
150.000 PLN +5 partii
200.000 PLN +5 partii
Teoretycznie więc - jest szansa, że tego Jay-Z jednak trochę obejrzymy - tym bardziej, że pomysł wpadł mi do głowy tydzień przed finałem, więc nie miałem dużo czasu, żeby się przygotować. Zdążyłem obejrzeć kilka tutoriali, zagrać trochę z botami i zorientować się jak nie przegrać w 4 ruchach...
Zapraszam Was do wspólnego spędzenia czasu. Postaram się, żebyście milo go wspominali. No i jest szansa, że kilka razy się ośmieszę, więc nie możecie tego przegapić.
