

Aslan Senbek, 3 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Błagamy o pomoc dla naszego synka!
Walczymy o każdy dzień, o każdy oddech, o to by nasz synek miał szansę dorosnąć, śmiać się, żyć...
Nasz synek zaczął nagle wymiotować. Przez pięć dni nie był w stanie nic zjeść, był coraz słabszy. Zaniepokojeni zabraliśmy go do szpitala – podejrzewano infekcję. Wkrótce jedno z jego oczek zaczęło uciekać... Wtedy wiedzieliśmy już, że to coś poważniejszego.
Lekarze stwierdzili wodogłowie. Potrzebny był drenaż. Dopiero wtedy, po wykonaniu MRI i tomografii komputerowej, zobaczyli że... to guz. Był ogromny, miał 8 cm x 5 cm!
Zostaliśmy natychmiast skierowani na odział intensywnej terapii.
Podczas operacji... guz eksplodował. Lekarze usunęli tyle, ile zdołali. Niestety, nie udało się usunąć całości. Kolejne dni były kluczowe... Nikt nie dawał naszemu synkowi szans na przeżycie.
Na szczęście operacja się udała, a nasz mały chłopiec powoli wraca do sił. Teraz leczymy się w klinice w Turcji. To nasza jedyna nadzieja... Leczenie ostatniej szansy – 30 dni radioterapii, 6 cykli chemioterapii, a potem przeszczep komórek macierzystych.
Niestety, koszt leczenia jest ogromny, totalnie poza naszym zasięgiem. Jesteśmy załamani... Ale nie możemy się poddać! W tej walce chodzi o życie naszego ukochanego dziecka...
Nie mamy już czasu. Jeśli przerwiemy leczenie to nasz synek umrze. Nie możemy na to pozwolić! Prosimy o każdą, o jakąkolwiek pomoc...
Zrozpaczeni rodzice
- AnnaPLN 20
Donation made to the fundraiser Leczenie onkologiczne w Turcji
- AnonymousPLN 10
Donation made to the fundraiser Leczenie onkologiczne w Turcji
- Anonymous donationPLN X
Donation made to the fundraiser Leczenie onkologiczne w Turcji
- Anonymous donationPLN X
Donation made to the fundraiser Leczenie onkologiczne w Turcji
- Anonymous donationPLN 20
Donation made to the fundraiser Leczenie onkologiczne w Turcji
- Anonymous donationPLN X
Donation made to the fundraiser Leczenie onkologiczne w Turcji