Dzisiaj rano otworzyłeś dwa prezenty. Tak, zrobiłeś to. Są nimi Twoje oczy. Alan nigdy nie będzie miał takiego szczęścia. Możesz jednak sprawić, żeby nigdy nie czuł się przez to gorszy. Żadnych słów. Tylko płacz. Pierwszą rzecz, jaką zrobiła pani Monika po usłyszeniu diagnozy, był telefon do męża...