Los jakby uwziął się na naszego synka, który ma dopiero roczek. Wcześniactwo, wrodzone zniekształcenie stopy, pobyty w szpitalu, zabiegi, gipsowanie jego maleńkich nóżek – to nadal nie jest koniec! Kiedy myśleliśmy, że już będzie dobrze, spadło na nas kolejne straszne widmo. Tym razem choroby gen...