Nasz synek Antoś przyszedł na świat zdrowy. Przynajmniej tak wtedy myśleliśmy. Niestety niecały rok po jego narodzinach poznaliśmy diagnozę, która zrujnowała nasze dotychczasowe życie. Okazało się, że nasz synek choruje na nowotwór złośliwy. Choroba bardzo szybko się rozprzestrzenia, guz rośnie i...