Ten dzień już zawsze pozostanie w mojej pamięci. Wyjechałem z domu, żeby udać się do pracy. Rozładowywałem drzewo, po czym podjechałem na tartak, rozpiąłem pasy. Nie zauważyłem, że kłoda przesunęła się i spadła... niefortunnie... prosto na moją nogę. Zabrano mnie karetką do szpitala. Okazało się,...