Żyję ze świadomością, że moje dziecko umiera, że jego scenariusz życia został napisany, że nie mogę nic na to poradzić. Mój synek cierpi na nieuleczalną chorobę - dystrofię mięśniową Duchenne'a. Powoli, dzień po dniu, choroba wyłącza mu wszystkie mięśnie. Konrad nie wstaje już z łóżka, porusza si...