Bardzo dziękuję za dotychczasowe wsparcie. Moja sytuacja dalej jest niezwykle trudna i znowu muszę prosić Was o pomoc! Wierzę, że jeszcze raz otworzycie swoje serca. Moja historia: Jestem Małgosia i mam 44 lata. Są dni, kiedy nie mam siły podnieść się z łóżka. Zastanawiam się, dlaczego los wystaw...