Razem z mężem należymy do raczej niskich osób. Dlatego nie było dla nas niespodzianką, że również nasza córeczka Inga była od zawsze trochę niższa niż rówieśnicy. Ot, kwestia genów – mawialiśmy. Jednak w miarę upływu czasu jej wzrost zaczął znaczącą odbiegać od jej koleżanek i kolegów w tym samym...