Zuzię przyszło nam powitać na świecie o wiele za wcześnie, bo w 31. tygodniu ciąży. Poród musiał odbyć się poprzez cesarskie cięcie, ponieważ doszło do przedwczesnego odklejenia łożyska i ciężkiej zamartwicy. Już podczas swoich pierwszych chwil życia córeczka była reanimowana. To był dla nas stra...