Moja córeczka Oliwia ma niespełna 2-latka. Moim największym marzeniem jest widok, jak stawia swoje pierwsze kroki… Niestety, do dziś nie potrafi samodzielnie się przemieszczać, również nie raczkuje. Gdy zaczęłam się martwić o jej rozwój, lekarze zapewniali, że ma jeszcze czas. Ufając, cierpliwie ...