Mirek urodził się w 1963 roku. Wtedy nie słyszano o rehabilitacji dzieci - takie maleństwo można było jedynie zostawić w szpitalu... Koło Miśka trzeba zrobić wszystko. Dosłownie. Umyć, ubrać, nakarmić, posadzić. Mój brat to wspaniały człowiek, otwarty na ludzi, który raz jeszcze potrzebuje operac...