Mąż ma nowotwór jelita. Jest po operacji. Niedawno u syna zdiagnozowano nieoperacyjnego glejaka pnia mózgu. Ja choruję na raka piersi. Jest to wznowa – lekarze wykryli przerzuty do opłucnej i wątroby. Za leczenie muszę zapłacić z własnych pieniędzy. Cena jednej dawki leku to 10 tys. zł co 3 tygod...