Od 16 lat poruszam się na wózku inwalidzkim. Wylądowałam na nim po wypadku samochodowym. Ja cudem przeżyłam, ale mój brat i mój narzeczony zginęli. Miałam liczne złamania i potłuczenia, ale w najgorszym stanie była moja noga. Mimo wielu operacji, rana wciąż nie chciała się goić, wdało się zakażen...