Każdego dnia powtarzałam mu, jak bardzo go kocham. W dzień śpiewałam mu piosenki, a wieczorem czytam bajki i marzyłam tylko o jednym. O tym, by kiedyś usłyszał mój głos. To było podwójne szczęście. Tak bardzo czekaliśmy na nasze pierwsze, upragnione dziecko, a potem okazało się, że od razu zostan...