Kochani… Z całego serca witamy Was po długim czasie ciszy. Długo nas tutaj nie było. Może dlatego, że zbieraliśmy siły. Może dlatego, że bardzo chcieliśmy wierzyć, że już nie będziemy musieli tu wracać. Że będzie spokojniej. Że Eryk wreszcie odetchnie. Ale dziś... wracamy. Z ogromnym ciężarem w s...