Zbigniew Zyga - main photo

Podwójny udar prawie zabił Zbigniewa! Teraz walczy o sprawność – możesz mu pomóc!

Fundraiser goal: 6 turnusów rehabilitacyjnych, leczenie, rehabilitacja, sprzęt rehabilitacyjny

Fundraiser started by:
Zbigniew Zyga, 68 years old
Zgierz, łódzkie
Stan po udarze niedokrwiennym mózgu
Starts on: 26 July 2021
Ends on: 5 March 2026
PLN 3,797(7.48%)
Still needed: PLN 46,948
DonateDonated by 78 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0141853
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Fundraiser goal: 6 turnusów rehabilitacyjnych, leczenie, rehabilitacja, sprzęt rehabilitacyjny

Fundraiser started by:
Zbigniew Zyga, 68 years old
Zgierz, łódzkie
Stan po udarze niedokrwiennym mózgu
Starts on: 26 July 2021
Ends on: 5 March 2026

Fundraiser description

Tata w młodości był zawodowym piłkarzem. Pamiętam jak zabierał mnie i mamę na zgrupowania. Patrzyłam na niego z podziwem – był silny, zdrowy, a każdy gol był wielkim przeżyciem. Dzisiaj z trudem się porusza, nie mówi, a dawne sukcesy są wspomnieniem i motywacją, by walczyć o jego zdrowie i nie odpuszczać w chwilach kryzysu.

Wszystko zmieniło się, kiedy tata był w delegacji. Gdy zakończył swoją współpracę z klubem, pracował w firmie budowlanej. Czasem firma miała zlecenia wiele kilometrów od domu i wówczas tata wyjeżdżał. Tam też doszło do udaru mózgu, który zniszczył mu życie. 

Zbigniew Zyga

Z relacji współpracowników wiemy, że wszystko zaczęło się przy śniadaniu. Zaczął się gorzej czuć, pojawiły się drżenia rąk. Wezwano pogotowie – tata jeszcze o własnych siłach wszedł do karetki, mówił jak się czuje i odpowiadał na pytania ratowników. 

Niestety, pomimo opieki lekarzy doszło do wtórnego udaru, a tata był w stanie krytycznym. 

To były straszne dni. Byliśmy przerażeni, obawiając się najgorszego. Skutki udaru są katastrofalne. Został uszkodzony wzrok, prawa strona ciała jest sparaliżowana, przez co możliwości ruchowe taty są znacznie ograniczone. Również mowa jest niemożliwa – tata wszystko rozumie, ale powiedzenie jednego zdania jest poza jego zasięgiem. Komunikacja jest bardzo trudna, frustrująca… Świadomość utraconych umiejętności potrafi zniszczyć każdą motywację. Powrót do zdrowia i sił jest bardzo długą, żmudną i pełną przeciwności drogą. Towarzyszymy mu i wspieramy z całych sił, ale nie jesteśmy w stanie zapewnić mu wszystkiego.

Bez pomocy profesjonalistów tata nie da sobie rady. Widzę różnicę, gdy pomóc probujemy my – rodzina, a powołane do tego osoby z wiedzą i doświadczeniem. Przy fizjoterapeutach tata się stara, widzi małe postępy, które poszerzają jego pole samodzielności. Potrafią go „postawić na nogi”, wychwytują najmniejszy progres. Dlatego właśnie wsparcie profesjonalistów jest tak ważne… Koszty rehabilitacji, turnusów czy potrzebnego sprzętu liczymy w dziesiątkach tysięcy. Wykracza to poza codzienne możliwości i domowy budżet. Musimy być silni dla taty, ale chwile zwątpienia i wyczerpania dopadają i nas. 

Patrząc na tatę wciąż widzę mężczyznę, który mnie chronił i dbał o moje dobro. Choroba odebrała mu wiele, lecz odzyskanie zdrowia wciąż jest możliwe. Nadzieja w nim żyje i nie mogę pozwolić, by zgasła.

Proszę, pomóż nam...

Aneta, córka Zbyszka

Zbigniew Zyga

Grupa pomocy dla Pana Zbyszka na FB -> Klinij TUTAJ (opens a new tab)

Select a tag
Sort by
  • Adam Kotecki
    Adam Kotecki
    Share
    PLN 30

    powodzenia

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Maja
    Maja
    Share
    PLN 50

    Do walki, Panie Zbyszku! Rodzino, nie poddawaj się!

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 30
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 500