Samuel Jurczyk-Szostak, 4 years old

"Nie płaczcie... Nie płaczcie już ... Już, już... Spokojnie. Spokojnie. Kocham was. Króliczkochanoc." - Samuelek

8 listopada 2024 roku o godzinie 6.40 odszedł z tego świata Samuelek - nasz Sens Życia, nasze Szczęście, źródło uśmiechów, smutków, złości. Każde uczucie było ważne i z każdym łączy się wspomnienie...

Dno... a wokół pustka. Pewnego dnia się podniesiemy z tego dna, na którym teraz beznadziejnie i bezwładnie leżymy. Ale już zawsze przez życie będziemy podążać złamani - na kolanach...

Już nigdy nas nie spotka w tym życiu nic gorszego. Boimy się tylko czy Cię znowu zobaczymy. Czy zasłużymy... Już nigdy nie pozbędziemy się wyrzutów sumienia, nawet jeśli staraliśmy się z całych sił...

Samuś nas jednak nauczył, że jakby ciężko nie było to nie wolno się poddawać. On nigdy się nie poddał. Nauczył nas zrozumienia dla drugiego człowieka, ogromnej wyrozumiałości. Nigdy nas za nic nie obwiniał. Nigdy nie narzekał. Nauczył nas, że nawet jeśli chcemy komuś pomóc, to powinniśmy zapytać tej osoby, czego potrzebuje. Powinniśmy szanować swoje potrzeby, ale też potrzeby drugiego człowieka. I szanować dzieci. Bardzo. Każdą ich decyzję. Nawet jeśli trzeba coś wyperswadować.

„Najlepszym nie jest ten, kto zwycięża, lecz ten, który walczy do końca”

Jesteś najlepszy, Samuelku.

Rodzice

___

Samuelku, w imieniu Siepomaga chcemy napisać tylko, że jesteś prawdziwym wojownikiem. Dla nas jesteś zwycięzcą! Nie przegrałeś walki - to medycyna Cię zawiodła, bezradna wobec Twojej choroby. Tak ciężko się z tym pogodzić, że rak zabiera tyle niewinnych istnień... Jedyne, co zostaje, to wiara, że teraz jesteś już zdrowy, silny i szczęśliwy, nie czujesz bólu i że wiesz oraz możesz wszystko...

Chłopczyku o cudownym uśmiechu, który zjednoczył tysiące ludzi, który pokazał im, co jest w życiu ważne i jak żyć, pomknąłeś pewnym krokiem do nieba... Opiekuj się swoimi rodzicami, o których myślimy szczególnie... Pani Dominiko, panie Adamie - jesteście przykładem prawdziwej rodzicielskiej miłości. Myślami wszyscy jesteśmy z Wami.

Samuelku, tak bardzo będziemy za Tobą tęsknić... Śpij spokojnie. Odpocznij...

Nie mówimy "żegnaj" - mówimy "do zobaczenia".