Choroba nie odpuszcza! Nie pozwól dłużej cierpieć Dorotce!
Nerwiakowłókniakowatość typu 1 (neurofibromatoza typu 1) uczyniła rzeczywistość naszej córeczki walką o normalne życie. Dorotka to bezbronne dziecko, które walczy z genetyczną chorobą NF1, która zniszczy i chce zabrać nam naszą córeczkę... "Mamusiu, czy ja jestem brzydka, kiedy będę normalnie wyglądać? Dzieci śmieją się ze mnie, nie mam koleżanek." - te słowa pokazują dramat naszej córki. Dorotka przeszła cztery ciężkie neurochirurgiczne skomplikowane operacje usunięcia guza oczodołu, który zniszczył czaszkę i oczodołu. Czaszka i oczodół są tak zniszczone, że potrzebna jest rekonstrukcja, a takie operacje zagrażają życiu naszej córeczki. Guzy mnogie wplatają się w układ nerwowy, uszkadzając narządy wewnętrzne. Gdy guz będzie dalej odrastał, zaatakuje mózg, powodując nieodwracalne skutki uboczne, które mogą doprowadzić do śmierci. Guzy przekształcają się często w nowotwory złośliwe. Niestety po ostatnim rezonansie okazało się, że jest bardzo duże ryzyko wystąpienia guza złośliwego, są nowe zmiany w mózgu i okolicach twarzoczaszki. Dorotka we wrześniu znów przeszła skomplikowaną operację ogromnego guza. Podczas operacji doszło do pęknięcia łuku brwiowego, gdyż skóra jest zbyt zwiotczała. Guz ciągle odrasta, przez co konieczne są kolejne operacje. Częściowo jest nieoperacyjny, oplata narządy wewnętrzne, a próby usunięcia spowodują paraliż twarzy, przez co córka przestanie normalnie funkcjonować, mówić i ruszać twarzą. Kolejnych operacji nie unikniemy. Każda rozmowa z lekarzem powoduje strach i płacz. Progresja choroby powoduje nowe guzy, których z czasem będzie jeszcze więcej. Dorotka bardzo cierpi, wygląda coraz gorzej, nowe powikłania doprowadzają do kolejnych operacji. Błagamy o pomoc dla naszej Dorotki! Dorotka tryska radością, lecz choroba zabiera jej coraz więcej. Jedyną szansą na ratunek jest prawdopodobnie terapia nierefundowanym lekiem. Lek ten potrafi nawet o 60% zmniejszyć nieoperacyjne guzy. Jeśli tylko dostaniemy zielone światło od naszego lekarza prowadzącego, będziemy chcieli spróbować takiej formy leczenia. Każda złotówka może być tą, która sprawi, że życie naszej córki będzie lepsze! Rodzice ––––––––––– LICYTACJE –> KLIK Reportaż o Dorotce –> KLIK