Cały czas mam przed oczami widok mojego zupełnie zdrowego synka. Jeszcze niedawno Kacper właśnie taki był – bawił się, biegał, wszędzie było go pełno. Wtedy jeszcze nikt z nas nie wiedział, że u Kacpra rozwija się rzadka choroba genetyczna, która za chwilę nam to wszystko zabierze... Kacper to ju...