Mojego syna męczą bóle głowy. Są tak silne, że wymiotuje z bólu, krzyczy, płacze. Takie napady trwają od 40 min do 2,5 godziny i powtarzają się coraz częściej. Nie mam już sił patrzeć na cierpienia mojego dziecka... Odwiedziliśmy mnóstwo lekarzy, wiedzieliśmy, że musimy dla niego zrobić, co tylko...